ELEMENTY WYKONYWANE NA MASZYNACH CNC CECHUJĄ SIĘ OLBRZYMIĄ PRECYZJĄ WYKONANIA, POWTARZALNOŚCIĄ ORAZ SZEROKĄ GAMĄ MATERIAŁÓW, Z JAKICH MOGĄ BYĆ TWORZONE – DREWNO, METALE, TWORZYWA SZTUCZNE, CZY NAWET KAMIENIE. W JAKICH SYTUACJACH WARTO ROZWAŻYĆ ZASTĄPIENIE TEJ TECHNOLOGII DRUKIEM 3D?
Szybkie prototypy
Zarówno do drukarki 3D, jak i do obrabiarki CNC należy przygotować pliki wykonawcze danego elementu. Różnica w procesie jest jednak kolosalna – w przypadku CNC, operator musi dobrać zestaw narzędzi i parametrów zależnych zarówno od obrabianego materiału, a także od pożądanego kształtu. Istotne jest także ustalenie położenia detalu, przygotowanie materiału i umocowanie na maszynie. W przypadku druku 3D, również istotne jest dobranie rodzaju materiału, orientacji przestrzennej detalu, a także parametrów druku, jednak najnowsze programy pozwalają w większości sytuacji ograniczyć cały proces do kilku kliknięć. Czas operatora jest cenny, więc jeśli chcemy szybko zmaterializować naszą wizję, często w pierwszej wersji jedynie do celów poglądowych, bądź przymiarek – druk 3D jest szybszy w przygotowaniu, a więc jest to rozwiązanie korzystniejsze.
Obniżenie kosztu bez utraty właściwości użytkowych
O ile przemysłowe drukarki 3D za setki tysięcy wydają się dla większości osób niezwykle drogie, to warto mieć na uwadze, że 5-osiowe obrabiarki CNC uznanych marek są nawet kilkukrotnie droższe. A w przypadku obrabiarki CNC, poza maszyną należy się zaopatrzyć w szereg kosztownych akcesoriów – szczęki, imadła, stoły podciśnieniowe, frezy, uchwyty, tulejki… Utrzymanie takiej maszyny też jest kosztowne i problematyczne – doprowadzenie chłodziwa, pneumatyki, potężnego przyłącza zasilającego, zapewnienie stabilnej i odpornej na silne wibracje posadzki…
Kiedy więc druk 3D jest bardziej opłacalny niż CNC? W każdej sytuacji, kiedy element można wykonać obiema metodami bez utraty właściwości użytkowych – kiedy element wydrukowany w 3D ma wystarczającą wytrzymałość i tolerancję wymiarową dla danej aplikacji.
Geometrie niewykonalne nawet dla 5-osiowych obrabiarek
Szybciej i taniej to dwa argumenty, kiedy druk 3D jest lepszy od CNC. Ale zdarzają się sytuacje, kiedy druk 3D jest po prostu jedynym możliwym rozwiązaniem – elementy puste w środku, konstrukcje ażurowe, czy też bryły z wewnętrznymi kanałami, które są poza zasięgiem frezu (np. kanały mikrofluidyczne). W technologiach druku 3D takich jak na przykład oferowane przez nas SLM (Selective Laser Melting) czy MLF (Multi Jet Fusion), praktycznie nie istnieją ograniczenia dotyczące kształtu elementu końcowego, a jego wytrzymałość niekiedy jest nawet wyższa niż elementu z CNC.
Sprawdź również: druk 3d dla przemysłu
